Jak łatwo sprzedać własną godność – i nawet tego nie zauważyć?
W czasach, gdy emocje wygrywają z rozsądkiem, a przekaz polityczny staje się psychologiczną grą, coraz trudniej zachować siebie. Ten artykuł to spojrzenie pod powierzchnię – na mechanizmy manipulacji, tłumne złudzenia i subtelne strategie władzy. Bo godność to nie slogan. To wybór.
Wiernopoddańcze wobec POPiS ośrodki prasowe standardowo karmią swoich fanatyków emocjonalnymi przepychankami wewnątrz własnego obozu. [...] Tymczasem na przeciwległym biegunie krajowej polityki dostępna jest oferta przyjaznych wolności zasadniczych zmian systemowych, której też warto się przyjrzeć.
Powrót Tuska na scenę spowodował naturalnie wzmożenie medialnych kadr obu plemion. [...] Powinność swej służby znając, medialne lizusy koncentrują się na stanowiskach i karierach polityków. Jak zwykle nie mówi się prawie nic o sprawach istotnych, m.in. modelu gospodarczym państwa.